Oto historia Ersina Karabuluta, tureckiego autora komiksów. Jego, często smutnej, pogoni za sukcesem, drodze wiodącej od biednych przedmieść Stambułu przez prasę satyryczną na szczyt wydawniczy. Historia o tym, jak żył, czasem na pierwszej linii frontu, podczas wstrząsów i zawirowań politycznych w swoim kraju - powoli przechodzącym od demokracji do reżimu autorytarnego.
Bezlitośnie, ale zawsze z humorem, opowiadając o swojej karierze artysty i zwykłego obywatela, Ersin Karabulut maluje portret kraju rozdartego głębokimi antagonizmami politycznymi i społecznymi. Kraju, którego najnowsza historia składa się z przewrotów, nadziei, rozczarowań i dramatów. Kraju, w którym podstawowe prawa, uważane za definitywnie nabyte, są powoli atakowane i ograniczane. Kraju, w którym rysownik może zostać postawiony przed sądem, a nawet wtrącony do więzienia, przez premiera mającego coraz większą władzę.